Nadszedł czas na wizytę w rodzinnym mieście. Pogody mile nas zaskoczyła i pomimo lodu na Jezioraku jest słonecznie i ciepło aczkolwiek trochę nudno. Dni lecą jak szalone i niebawem trzeba wracać. Póki co poniżej publikuję zdjęcie z wakacji. Ostatnio zastanawiam się nad kilkoma artykułami dotyczącymi życia w Wielkiej Brytanii. Oczywiście jest ich mnóstwo w Internecie jednak wiele źródeł (szczególnie mass-media) karmi nas wiedzą jako to nam emigrantom tam źle i jaka to krzywda nam się dzieję i że chyba wszyscy pracujemy w obozach pracy. Mam nadzieję przedstawić sprawę z nieco innego punktu widzenia. Póki co raz jeszcze pozdrawiam ze słonecznej Iławy. Niebawem wieści z Leicester!
piątek, 26 marca 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)