
I tak oto trzymiesięczne przygotowania zaowocowały udanym jak sądzę pobytem delegacji Litewskiej, oraz dobrze zorganizowaną Konferencją Międzynarodową. Tego typu wydarzenia otwierają człowiekowi oczy nieco szerzej i pozwalają dostrzec pewne sprawy z innej perspektywy. Organizacja w której pracuję realizuje obecnie projekt współfinansowany z unijnego programu transgranicznego Interreg3a. Ponieważ jednym z wymogów uzyskania dofinansowania było zawarcie partnerstwa przedstawicielami instytucji z innych kwalifikujących się krajów, podjęliśmy współpracę z trzema partnerami z Litwy: Kłaipeda District Municipality, Priekule Employment Center oraz Kłaipeda Uniwersitet. Efektami realizacji wspólnego projektu będzie wypracowanie produktów turystycznych obu regionów, ich promocja, analizy naukowe dotyczące potencjału turystycznego obu regionów: Pojezierza Iławskiego i regionu Kłajpedy, marketing wypracowanych produktów turystycznych oraz kilka innych wskaźników. Projekt bardzo trudny i bardzo złożony ale nasz team stara się jakoś radzić.
Otóż zgodnie z założeniami projektu miały się odbyć dwie Konferencję na których poszczególni partnerzy projektu przedstawili by progres swoich działań. I w ten oto sposób jedną mamy już za sobą kolejna przewidujemy w listopadzie. Oczywiście oprócz korzyści jakie wynikają z tego rodzaju spotkań w stosunku do naszej organizacji, każdy z członków naszego zespołu skorzystał z niego również. Pobyt delegacji litewskiej trwał 5 dni, z czego tylko jeden przewidziany został na samą Konferencję. Pozostałe dni to zapoznanie 14 osobowej grupy Litwinów z naszymi walorami turystycznymi, co przekładało się na podróże po Pojezierzu Iławskim i prezentowaniu naszej pięknej krainy, a także spotkaniach z przedstawicielami samorządów lokalnych.
Co najważniejsze jak dla mnie, całość spotkania odbywała się w języku angielskim. Była to niepowtarzalna możliwość przetestowania swoich umiejętności językowych oraz uświadomienie braków z tym związanych. Ogrom satysfakcji, który wynikał ze sprawnego porozumiewania i organizacji pobytu trudno opisać. Myślę że taka praca w przyszłości przyniosłaby mnóstwo radości. W każdym razie wiara we własne siły i poziom samooceny wzrósł do poziomu satysfakcjonującego i liczę na to, że powrót do szarej codzienności nie zaburzy tego co udało mi się uzyskać podczas tych kilku pasjonujących dni.
Motywacja to sprawa pierwszorzędna, bez niej niewiele się osiągnie. Dlatego też każdy z nas powinien szukać zajęcia w życiu, które każdego dnia będzie popychać nas do rozwoju. Najgorsze co może człowieka spotkać to beznadzieja szarości życia codziennego i brak perspektywy na dalszy okres w życiu.